CONFRONTATION - 3.5

DarkOne

Całkiem fajnie, jeszcze niech wydadza zestaw fajnych cudów dla Gryfolców i wracam do konfry Razz

Majsinek

Paladyn

Jak sie popatrzy to tak na prawde nie ma armi ktorej by nie bylo w twierdz, poza swierzo wydanymi elfami daikinee oraz Cadwallonem. Chyba jescze goblinow nie ma i to wszystko.

KapitanSchab

dokladnie to chodzi o to zeby ni bylo KOLEJNYCH gryfow bo jest ich po prostu wystarczajaco wiele a nawet za duzo moim zdaniem. najlepiej grac tymi ktorych jest bardzo malo (apropo tego ze podobno niema ras ktorymi sie niegra w tw to nieprawda bo nikt nie gra acheronem)

DarkOne

Marsjanek, to ja pierwszy grałem Gryfami więc się odwal! Razz

A od teraz (z fajna magią) zaczął podobać mi się Acheron Smile

Prince of Impure

QBA

Ostatnio padło stwierdzenie w twierdzy że ten druński cudak co przyzywa żywą legende to chyba cośnie tak mogę prosić o jakies wyjaśnienie że cud który był wart 250 ap teraz ni nie kosztuje ???

DarkOne

Policzyłem to, czar kosztuje w 3ed 115 pkt, trudność 10, a wiec Ardokath wzywa go z bazy na 5+ (licze tutaj sumę jego spirali, która wynosi 5). Jeżeli taki ludek zbierze wokół siebie kilku wyznawców, wtedy wychodzi mu jeszcze łatwiej. Uważam jednak, że wezwanie na 5+, w pierwsej rundzie, naprwdę silnego kolesia, za darmo jest przegięciem Razz

Oto statystki tego Elementala(?): [link widoczny dla zalogowanych]

Tzynamoon

Czy wg. Was bull's eye w rekach drunskich luczników z toxiciem moze troche namieszac....eh czy balibyscie sie takiego profilu..

pzrd..

Paladyn

Ja jako gracz lwami nie boje sie niczego Twisted Evil

Aczkowliek nie zmienia to fakty iz moge zostac posiekany. Wszystkie "przegiete" kombinacje maja sile tylkow tedy jak zostana odpowiednio uzyte tzn trzeba miec dobry pomysl. Ja bym chcial sobie pograc z nowa rozpiska rakoo zeby zobnaczyc czy tylko w zalorzeniach jest taka straszna bo "przegiecia" darmowej magi nie zauwazylem a stoczylem juz 2 potyczki na darmowych czarach.

DarkOne

QBA

e to zajebongo to moze sobie kupie flaminga Very Happy

Tzynamoon

Jakich zasad nie lubicie albo lepiej jakie zasady dla was sa najbardziej przegiete badz najbardziej "parufkovate"... Very Happy

Prince of Impure

Bulls Eye jest za mocny, gdyby był górny limit siły, o jaką może podnieść strzał byłoby lepiej. Przywoływanie jest trochę za tanie teraz, niektórzy magowie są teraz jednak zbyt gywalni, część czarów powinna jednak mieć koszt. Najgłupsze jednak są zasady dotyczące pola widzenia.

Paladyn

Widac ze zasady 3.5 tez sa robione na szybko bo bulls eye jest niezbedny dla lucznikow by byli grywalni, nawet jak sie rzuci 6 i cos przezuci co sie zadko zdaza. Zapomnieli jednak ze niektorzy strzelcy nie bedacy artyleria maja duzo sily i wtedy mozna niezla sile wyciagnac. Z drugiej strony uzywajac bulls eye stoi sie w miejscu wiec traci sie sporo na mobilnosci. Bardziej bym sie oawial lampy na 2+ przed walka z sila 8 od nowego wilka czy ogra z cadwallonu... rzeba stestowac wsyztskie warianty gry i wtedy sie dokaldnie oceni jakie sa zmiany. Na pewno moge powiedziec ze zasady robione byly na szybko, bez przemyslenia, w wielu przypadkach pmagaja ale w niektorych robia niezlych rzeznikow. co do pola widzenia to wreszcie golborak ktory jest szerszy niz wyzszy, a wyzszy od pretoriana boedzie widoczny znad goblina pirata, albo przykald z ostatniego turnieju gdzie nie bylo widac cyklopa bo przed nim stal prowler of the abyss i tez byl rozmariu duzoego chociarz nawet do polowy g nie zaslanial. Wszystkoz alezy od podejscia i np mozna si umowic ze zwykly czlowiek zaslania innego zwyklego czlowieka, boc zy ktos kuca, czy skacze czy jest zakopany od glowy w dol to nei zmeinia fakty iz jest to czlowiek, wszystko zalezy od podejscia do gry.